Kolejna serwetka z moich ostatnio ulubionych nici poliamidowych z Amandy, tym razem w kolorze białym. Zdjęcie nie oddaje całego piękna tych nici, ponieważ nie widać połysku jaki mają. Serwetkę po zrobieniu wystarczy rozłożyć na mokro, nie trzeba ani krochmalić (czego nie cierpię), ani prasować.
Bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!! Muszę u siebie w pasmanterii zapytać o te nici!!! Piękne!!!
OdpowiedzUsuńSerwetka śliczna! Po ukrochmaleniu te nici tracą na uroku a najładniej prezentują się serwetki tylko uprane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczna, jaka dopracowana- wyjątkowo ładny wzór pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam