Zrobiłam kocyk dla niemowlaczka, wybrałam włóczkę antyalergiczną dla dzieci Ninni Bebe, a wzór tak zwany "babciny kwadrat".Ale coś nie tak wyszło mi jak powinno, ponieważ wzór mi się trochę skręca (i nie mam pojęcia dlaczego), po wypraniu i ułożeniu na mokro dało się go trochę podrównać ale do końca nie jestem zadowolona z efektu końcowego (a kto powiedział, że musi być idealnie :)
Kocyk to kwadrat o boku ok 73 cm, wyszły mi nie całe trzy motki włóczki.
I jeszcze dekoracja stolika podwórkowego :) wykonanie: serwetka ze sznurka ja, świecznik mój mąż :)
Pozdrawiam, miłego weekendu :)
Piekny kocyk a serwetka bardzo przydatna.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper! Tez musze sprobowac kocyk z babcinego kwadratu :) a dekoracja super :) ja kazalam wlasnie Wieczorynkom zbierac muszelki nad morzem, bo tez mam pomysl na morska dekoracje :D
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk :-) Cudne kolory.
OdpowiedzUsuńGdzieś, kiedyś czytałam, że żeby się kocyk dziergany tym wzorem nie skręcał, trzeba robić jeden rząd na prawej stronie, a drugi na lewej.
Ale u Ciebie tego problemu nie widać - jest doskonale kwadratowy.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny kocyk!!! Wspaniałe kolory!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńUroczy kocyk w pięknych kolorach.
OdpowiedzUsuńUroczy kocyk w pięknych kolorach.
OdpowiedzUsuńKolory kocyka i sam kocyk zachwycił mnie bardzo!!!!
OdpowiedzUsuń