czwartek, 28 listopada 2013

Łapki kuchenne

Wczoraj Dusia z bloga Syndrom Kury Domowej zapytała czy nie mam schematu na łapki kuchenne które kiedyś tutaj pokazałam i jej się spodobały.
To te:
Schematu nie mam bo robiłam je spoglądając na stare zużyte już łapki, ale co tam narysować taki schemat dla łapek przecież nie ma nic prostszego ha ha ha, tak tylko mi się wydawało. No i okazało się, że to zadanie mnie przerosło :)
No więc chwyciłam za szydełko i włóczkę, a teraz po kolei opowiem co robiłam :) może nie tylko Dusia skorzysta z mojego przepisu na łapki i mam nadzieję, że opis będzie zrozumiały.
(Przy okazji przetestowałam szydełko firmy Apple i mogę powiedzieć, że jest naprawdę dobre. )
Włóczka użyta do wyprodukowania łapek to Sara Natura - fajnie nadaje się do tego typu robótek bo ma mocno skręconą nitkę przez co nie jest za miękka.
Na początek zrobiłam prostokąt o wymiarach 16 cm x 7 cm (w zależności od grubości włóczki, a u mnie to było 10 rzędów, w każdym po 30 półsłupków)


Teraz trzeba prostokąt złożyć na pół i słupkami połączyć na okrągło oba przeciwległe końce


i dalej robimy spódniczkę:) efekt końcowy wygląda tak:

A teraz mój własnoręcznie narysowany schemat, jest to jeden element który powtarzamy 8 razy dookoła spódniczki, (proszę za głośno się nie śmiać:)


dół wykończyłam oczkami ścisłymi w innym kolorze. I na koniec muszelkami wykończyłam górny prostokąt i zrobiłam zawieszkę. Ufff gotowe :)

Mam nadzieję, że ten nieudolny opis da się zrozumieć :)

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

czwartek, 21 listopada 2013

Igły do wełny

Dziś chciałabym pokazać teflonowe igły do wełny firmy PONY. W komplecie są trzy igły o długości 6 cm, 7 cm i 8,5 cm. Najkrótsza ma grubość 2,25 mm, dłuższa 2,75 mm i najdłuższa ma grubość 3,5 mm. Wszystkie zakończone są dużym uchem z żyłki co ułatwia przewlekanie wełny, tasiemki lub sznurka. Idealnie nadają się do szycia wełną lub wyszywania motywów na sweterkach czapkach czy szalikach.


Pozdrawiam i życzę miłego dnia

środa, 20 listopada 2013

I znów po czasku:)

Na razie robótkowo dzieje się na kilku frontach jednocześnie i w związku z tym na blogu nie mam co pokazać. To może w międzyczasie kontynuacja serialu o czeskich włóczkach:)
Kolejnym produktem firmy VSV jest Elian Mimi - to bardzo dobrej jakości akryl, jest mięciutki i bardzo przyjemny w dotyku. Włóczka ta dostępna jest w motkach po 50g o długości 165 metrów. Wydaje mi się, że cena tej włóczki jest całkiem niezła (w granicach 4 zł). A co też ważne produkowana jest bardzo ładnych żywych kolorach.
Zobaczcie te najbardziej jaskrawe:)



Ale są też kolory dla lubiących więcej spokoju:



A mi najbardziej podoba się Elian Mimi Color, baby collection włóczka polecana na wyroby dla dzieci, jest trochę cieńsza od Elian Mimi w motku 50 gram i 174 metry i posiada bardzo ładny melanż kolorów.



Za oknem szaroburo, to najlepiej poprawić sobie humor dziergając coś ładnego i kolorowego.

Pozdrawiam  

sobota, 9 listopada 2013

Włóczek czeskich odcinek 3 :)

W poprzednim poście pokazałam szyjogrzeja zrobionego z włóczki Elian Klasik, ale brzegi są jaśniejsze bo są zrobione z innego rodzaju włóczki :) ...  a jest to kolejny produkt czeskiej firmy VSV pod nazwą Elian Elegance. 
Elian Elegance jest mieszanką moheru i akrylu. Włóczka jest bardzo mięciutka, niegryząca a zrobione z niej wyroby prezentują się (zgodnie z jej nazwą) bardzo elegancko. Paleta kolorów jest szeroka. Pokażę kilka ładnych (według mnie) kolorów.





Producent zaleca druty 3,5mm albo 4mm ja robię na 4,5mm. Wyroby są naprawdę mięciutkie i przyjemne w dotyku.

Z tej włóczki zrobiłam tę oto chustę



Miłego popołudnia :)

piątek, 8 listopada 2013

Czeskie włóczki cd

W ramach przedstawienia czeskich włóczek firmy VSV dostępnych na rynku pod nazwą Elian, postanowiłam w tym poście i kilku następnych pokazać jeszcze inne włóczki tej firmy.
Dziś zaprezentuję Elian Klasik to chyba najpopularniejszy produkt tej firmy. Włóczka ta to średniej grubości, bardzo dobrej jakości akryl, jest miękka i przyjemna w dotyku. Produkowana jest w bardzo szerokiej gamie kolorów. Pokażę kilka kolorów które mi się najbardziej podobają.






Ja z tej włóczki zrobiłam ten oto szyjogrzej


i łapki do garnków


Miłego dnia życzę

środa, 6 listopada 2013

Czeskie włóczki

Czeska firma VSV produkuje włóczki pod nazwą Elian. Oferowany przez nich asortyment jest dość bogaty. Włóczki te są bardzo dobrej jakości. Większość miałam już okazję wypróbować i mogę stwierdzić, że są przyjemne w robocie:) Ostatnio pojawiła się włóczka Elian Creativ, jest to dość gruby akryl, bardzo przyjemny w dotyku i oczywiście niegryzący:) Ładne melanżowe kolory układają się w paski.



 Z dwóch motków można już zrobić szalik o długości 120 cm i szerokości 25 cm. Producent zaleca druty nr 7, ja robiłam na 8.





Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Pogoda za oknem taka, że tylko siedzieć w ciepłym pokoju z drutami w ręku:)

poniedziałek, 4 listopada 2013

Grube szydełka

Dawno mnie nie było widać, co nie znaczy, że mnie tu nie było:) zaglądam często. Cały czas coś tworzę, próbuję nowe włóczki i szydełka:)
W końcu udało mi się znaleźć grube szydełko. Jest to plastikowe szydełko firmy Apple, jest bardzo solidne. Według mnie lepsze od bambusowego. Idealnie nadaje się dla Hoooked Zpagetti.



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających, miłego dnia.

niedziela, 1 września 2013

Szatka do chrztu

Zainspirowana sukienkami na szydełku, które zrobiłam jakiś czas temu, postanowiłam zrobić białą szatkę do chrztu. Szatka ma kształt aniołka, zrobiona jest z białego kordonka Maxi, krzyżyk zrobiłam ze złotej nitki i wciągnęłam satynową białą wstążkę.



Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)

wtorek, 27 sierpnia 2013

Ryba w zalewie octowo - pomidorowej.

Przy okazji innych zakupów naszą uwagę zwróciły piękne, dorodne leszcze. A, że wyglądały świeżo kupiliśmy je, z myślą o zrobieniu klopsików.
Taką świeżą rybkę obgotowuje się kilka minut na patelni w odrobinie wody, następnie obiera się ją z ości i przekręca przez maszynkę do mięsa (przez najdrobniejsze sitko). Tak przemielone mięso ryby doprawiamy solą, pieprzem, vegetą, dodajemy cebulę, zieloną pietruszkę, trochę tartej bułki, trochę mąki, żeby łatwiej formowało się kotleciki. Po uformowaniu kotlecików obtoczyłam je w tartej bułce i usmażyłam na oleju.
Zapakowałam je do słoików i zalałam gorącą zalewą pomidorowo octową:
koncentrat pomidorowy
10 dkg cukru
3 płaskie łyżeczki soli
1/2 szklanki octu
1/2 szklanki oleju
2 łyżeczki musztardy
2 szklanki wody
pieprz mielony, ziele angielskie, laurowy liść

całość pasteryzowałam około 4 minut

Wyszło pyszne!




wtorek, 20 sierpnia 2013

Czy znacie może sposób na brak weny???

Myślę, że już najwyższy czas zakończyć wakacyjne lenistwo:) Letnie wojaże mamy już za sobą. Jako, że ja jestem kiepskim fotografem, za tę stronę naszych podróży odpowiedzialny jest mój małż, dlatego też ja na swoim blogu nie pokazuję wakacyjnych zdjęć, a co za tym idzie po prostu nie ma co tu pokazać :( bo kompletnie opuściła mnie wena twórcza, nie wiecie przypadkiem co zrobić żeby wróciła?????????? :)
Jakiś czas temu zrobiłam serwetkę, wzór pochodzi z Diany Robótki nr 6/2007, kordonek to Maxi , bardzo podoba mi się kolor, taki pastelowo żółty







Pozdrawiam cieplutko

piątek, 26 lipca 2013

Jedzonko prosto z ogródka :)

Oj długo nic nie pisałam, ale to nie znaczy, że mnie tu nie było. Oglądałam wasze blogi, a mnie ogarnęło totalne lenistwo do pisania i nie tylko :) w robótkowaniu też marazm a może letnie lenistwo.
Ale obiadek przygotować trzeba, dziś zrobiłam  to co akurat urosło na ogródku a więc fasolka, cukinia i młoda cebulka dodałam trochę boczusia, (dla lepszego smaczku) wymieszałam, dodałam trochę keczupu i pieprzu. Zobaczcie co wyszło:



Wszystko zniknęło z patelni to znaczy, że smakowało:)

Na zdjęciach widać też nową serwetkę ale o tym będzie później.
Miłego popołudnia życzę, pozdrawiam.

wtorek, 18 czerwca 2013

Włóczka na ubranka dla niemowlaków

Na rynku pojawiła się nowa włóczka tureckiej firmy Nako - Ninni Bebe. Jest wyprodukowana z niezwykle miękkiego i delikatnego akrylu, a co bardzo ważne jest antyalergiczna przez co może być stosowana na wyroby dla niemowlaków. Nadaje się zarówno na druty jak i na szydełko. Na jeden 100 gramowy motek nawinięto aż 425 metrów włóczki. Dostępna jest w bardzo ładnych pastelowych kolorach. A do tego jest niedroga.




poniedziałek, 10 czerwca 2013

Sukienek ciąg dalszy :)

W ramach testowania kolejnej włóczki powstała następna sukienka na szydełku. Tym razem to Elian Lily w kolorze łososiowym, włoczka jest przyjemna i miła w dotyku, zupełnie niegryząca co w wyrobach dla dzieci jest niezwykle ważne. Na sukienkę tę wyszły dwa motki.




Tym razem sukienka zapinana z tyłu na przezroczyste zatrzaski.


Zrobiłam kwiatuszek który można doszyć w dowolnym miejscu.


Miłego wieczorku życzę:)