niedziela, 31 stycznia 2016

Dzień przytulania :)

Witajcie, dziś jest międzynarodowy dzień przytulania.
Na portalu kalbi.pl znalazłam taki wpis :

"Jak wiadomo, przytulanie to samo zdrowie. Nie tylko wspomaga odporność organizmu, ale również zmniejsza ryzyko chorób serca oraz niweluje objawy stresu. Dzień przytulania obchodzony jest w różne dni w wielu miejscach na świecie, m.in. w USA, Australii, Niemczech czy Austrii. Ta wyjątkowo przyjemna tradycja zapoczątkowana została w latach 80. w Stanach Zjednoczonych przez Kevina Zaborneya and Adama Olisa, którzy uznali, że Amerykanie niepotrzebnie wstydzą się okazywać uczucia publicznie. Tym bardziej po odkryciu przez naukowców z Instytutu Badań nad Dotykiem, że pary we Francji poświęcają na przytulanie aż 3 razy więcej czasu niż zakochani za oceanem. Pozostaje zatem mieć nadzieję, że 31 stycznia stanie się w końcu świętem urzędowym. Każdemu przyda się dzień wolny przeznaczony na okazywanie czułości najbliższym."

Trudno się z tym nie zgodzić :)
a wszystkim włóczkoholiczkom życzę również przytulenia się do szydełka lub drutów i milutkiej mięciutkiej włóczki :)

może takiej :)


albo takiej :)


albo takiej :)


a może takiej :)


lub takiej :) 


wszystkie bardzo milutkie :)

A więc dużo przytulania nie tylko do włoczki życzę :)

środa, 20 stycznia 2016

Włóczka Flower

Alize Maxi Flower to mieszanka akrylu, wełny i poliamidu. Włóczka jest gruba, ma ładny niezbyt mocny splot, w regularnych odstępach występują kolorowe zgrubienia, które w gotowej dzianinie wyglądają jak mini kwiatuszki.
Zwijana jest w 100 g motki o długości 80 metrów. Zalecane przez producenta druty to 7-10 mm, ja robię drutami nr 6 mm.
Produkowana jest w 10 kolorach. Oto kilka z nich:





No i jak tu się nie skusić, żeby nie wypróbować takiego cuda ? :)  oczywiście nie da się :)

Wydziergałam czapkę i szalik dla dwuletniej dziewczynki 




Na szalik o szerokości 10 cm nabrałam 16 oczek (robiłam ściągaczem jedno oczko prawe jedno lewe). Z jednego motka zrobiłam szalik o długości ok 95 cm.
Ściągacz w czapce zrobiłam z włóczki elian klasik podwójną nitką, na resztę wyszedł niecały motek włóczki Flower.
Aktualnie mam na drutach większy szalik, z szarego koloru według mnie wygląda świetnie :) pewnie za kilka dni pokażę efekt końcowy.
Myślę, że z tej włóczki ładnie wyglądałby wiosenny kardigan.

Pozdrawiam serdecznie :) miłego wieczoru 


niedziela, 17 stycznia 2016

Kocyk dla malucha

Witam serdecznie w nowym roku. Ostatnimi czasy trochę zaniedbałam mojego bloga, to chyba przez tą szaroburą pogodę za oknem, po prostu zabrakło mi weny, żeby coś napisać. Nie znaczy to jednak, że nic nie robiłam. Wręcz przeciwnie, wydziergałam całkiem sporo :)

Dziś chciałabym pokazać kocyk dla niemowlaczka, który zrobiłam na zamówienie i na życzenie wyhaftowałam jego imię. Natomiast wybór włóczki i wzoru należał do mnie, a że w mojej pasmanterii mam sporo włoczek nadających się na wyroby dla małych dzieci. Wybór włoczki nie był prosty. W końcu zdecydowałam się na czeską elian mimi w kolorze jasnoniebieskim. Kocyk zrobiłam podwójną nitką, za oknem zima, więc chciałam żeby był grubszy, wyszło mi 7 motków, a kocyk ma wymiary 80cm x 80cm.  







Na ostatnim zdjęciu wraz z kocykiem pozował mój pierwszy misiek, ale nie powiem ile ma on lat ponieważ miśkom lat się nie liczy :)

Pozdrawiam, życzę miłego niedzielnego popołudnia :)