sobota, 5 listopada 2016

Abażur

Kupiłam abażur :) tak po prostu weszłam do pierwszego sklepu, pierwszy rzut oka i od razu wiedziałam, że właśnie ten będzie idealny. Bez wybierania kombinowania i wymyślania. Nie często tak się zdarza, czasami szukamy, szukamy i nic, a tu trach i mam właśnie taki jaki miał być:)



Ale nie tak do końca......, od razu wiedziałam, że czegoś mu brakuje, no to dorobiłam :)



No i jak wam się podoba? dla mnie bomba :)

Na koronkę wybrałam kordonek Cotton Filet w kolorze jasnobeżowym a wzór koronki znalazłam w internecie



Pozdrawiam, miłego wieczoru :)

3 komentarze:

  1. Pięknie to wymyśliłaś, taka koronka dodała charakteru. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Abażur z koronką wygląda stylowo i pięknie. Miałabym trochę obaw, czy tkanina się nie zapali.Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń